środa, 21 maja 2014

Od Lireni do Mordu

- Gbur-powiedziałam
Wyszłam z jaskini. Było już późno . Na niebie błyszczały gwiazdy. Pobiegłam w moje ulubione miejsce . Najpierw przeszłam przez jaskinie:

Po chwili znalazłam się w moim miejscu:

Usiadłam na kamieniu i zaczęłam śpiewać :




 Później wyciągnęłam medalion:

Otworzyłam go nieznanym nikomu zaklęciem.
Nie zobaczyłam jednak co jest w środku bo nie miałam odwagi.
Niespodziewanie zasnęłam , obudził mnie jakiś szmer. Szybko wstałam i ustawiłam się do walki.
Mordu?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz