piątek, 16 maja 2014

Od Lireni do Mordu

Wróciłam do jaskini i poszłam do sali treningowej . Zawsze kochałam walczyć. Trenowałam już wiele lat. Nie zabardzo podobało się to moim rodzicom , ale trudno. Wyjełam ulubiony miecz. Delikatnie dotknełam zimnej stali. Zaczełam swój trening. Gdy skończyłam wyszłam nad wodospad napić się wody.
Mordu?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz